***

***

PREZYDENT I PREMIER ABDYKOWALI.
PAŃSTWO W RĘKACH BĄKIEWICZA.
Teraz Bąkiewicz ustala, co jest polską racją stanu, kogo trzeba nienawidzić, kto jest nasz, a kto wróg.

11 listopada obchodzimy Narodowe Święto Niepodległości, upamiętniające przełom z 1918 r., kiedy to Polska ponownie znalazła się na mapie Europy.
Niestety obchody w 2021 r. nie były tym, o czym marzyli ojcowie naszej niepodległości, bowiem w czwartek 11.11.2021 w Warszawie odbył się pierwszy w historii Polski upaństwowiony "Marsz Faszystów" pod patronatem polskiego rządu.
(Tegorocznemu Marszowi Niepodległości nadano rangę "uroczystości państwowej". Odbył się, mimo iż sądy dwóch instancji orzekły wcześniej o jego nielegalności.)

Jego uczestnicy odśpiewali hymn i odpalili race.
Robert Bąkiewicz w przemowie rozpoczynającej Marsz Faszystów stwierdził, że za M. Morawieckim "stoi pół narodu",
a resztę nazwał "hołotą" i "kolaborantami"!
Potem ogłosił, że mamy wojnę z UE i Niemcami. Przekonywał, że właśnie trwa wojna cywilizacji i porządkuje się nowy świat,
i że teraz Polska ma do odegrania ważną rolę.
Po czym ten wybitny intelektualista Bąkiewicz stwierdził , że chce nieść "krużganek” oświaty, chrześcijaństwa i cywilizacji łacińskiej na Zachód... :))
Francuzi, Niemcy czy Włosi padną chyba ze zdumienia, gdy zobaczą polskich narodowców z tymi...krużgankami :)))

Potem "pokojowo" maszerujący przez Warszawę naziści, podpalili zdjęcie Donalda Tuska (premiera Rzeczypospolitej,
szefa Rady Europejskiej, a dziś szefa partii popieranej przez miliony Polaków).
Ciekawa jestem, co by się działo, gdyby ktoś publicznie spalił zdjęcie prezesa.... np. w dniu miesięcznicy ???
Tym razem spalili tylko zdjęcie, ale w następnym roku może zostanie wydane im pozwolenie, na palenie kogoś żywcem.

Następnie ten margines społeczny tratujący stolice Polski dopuścił się kolejnego podpalenia.
Tym razem była to flaga niemiecka.
Jeśli ktoś myśli, że obraz palenia niemieckiej flagi na państwowej imprezie nie dotarł do Berlina, to źle myśli.
I niech każdy zada sobie pytanie, jaka byłaby jego reakcja, gdyby sytuacja była odwrotna i to w Niemczech spalonoby polską flagę??

Nie palili rosyjskiej flagi, nie padło ani jedno słowo przeciwko Rosji, czy Białorusi, okazuje się, że wojnę mamy z UE i Niemcami. I jak tu wierzyć, że PiS nie chce polexitu?

Wśród haseł PAŃSTWOWEJ uroczystości:
„Precz z Unią Europejską”, „precz z USA”
„USA centrum zła”, „żadnych wojen za Izrael”.
„homoseksualizm szkodzi zdrowiu”
Dziecko z ojcem podchodzi, by splunąć na dopalającą się tęczową flagę.

Wizerunek łysego (zapewne ogolonego) prezydenta Trzaskowskiego to kolejny punkt w repertuarze rodzin z dziećmi i "patriotów" na uroczystości państwowej.
Czy będzie jakaś reakcja ze strony władz, które odpowiadają za marsz?

A do tego wszystkiego jeszcze neofaszyści z Węgier i Włoch prowadzeni przez Wojsko Polskie!! Polski żołnierz, na pisowskie zlecenie, eskortuje, nie tylko krzykacza zagłuszającego Powstańców, ale i włoskich faszystów, którzy niedawno podpalili Rzym. Hańba i kompromitacja!

Ale spokojnie było. Po marszu władza ogłosiła sukces.
Nikomu nie złamali kopniakiem obojczyka, nie zglanowali w pięciu jednego lewaka. Nikt nikogo nie udusił, nie spłonęło żadne mieszkanie, a Empik ocalał.
Nawyzywali tylko kogoś, spalili i opluli kilka flag.
Jacy dobrzy ludzie ;)))

- z netu

https://www.youtube.com/watch?v=T_B-CxFzF4Q

(komentarze wyłączone)