biało-czerwona

biało-czerwona

3/3

KONSTYTUCJA
To słowo też słyszymy ostatnio z ust PIS-dzielców niemal codziennie. Ale było do przewidzenia, że Nowogrodzka czepi się hasła "obrony Konstytucji" jak rzep psiego ogona.
Lub jak ostatniej deski ratunku...
Gdy opozycja krzyczy "Polexit - PIS wyprowadzi nas z Unii!",
PIS-owcy wrzeszczą "Konstytucja jest w Polsce najwyższym prawem, będziemy jej bronić do krwi ostatniej!".
Tak strasznie pokochali naszą Konstytucję, że nawet Pawłowicz i Suski są gotowi za nią umrzeć! A właściwie pokochali tylko niektóre jej zapisy...

Zresztą od 6 lat jedne artykuły Konstytucji podkreślają wężykiem i wciąż o nich gadają, a inne najchętniej by wykreślili.
Jak tylko jakiś PIS-dzielec wymawia słowo "Konstytucja", to wiadomo z góry, że usłyszymy stek łgarstw. Nie będę się teraz zajmować wymienianiem przypadków rażącego łamania zapisów Konstytucji przez tych sk…, bo by mi to tydzień zajęło.

Chcę tylko zwrócić uwagę na pewien konstytucyjny „detal”.
Otóż na ukończeniu jest już pisanie przez Ziobrę projektu ustawy o całkowitym zniszczeniu naszych sądów.
Przy okazji zmiany ich ustroju ta menda pozbędzie się większości niepokornych, niezłomnych sędziów. W dodatku Ziobro zrobi to nie łamiąc prawa. Po „spłaszczeniu struktury sądów”, jak to się ładnie i niewinnie nazywa, po prostu nie przyjmie ich ponownie do pracy, do czego ma prawo.

Ale Ziobrze pozbycie się sędziów Tulei, Żurka, Morawiec, Juszczyszyna lub Przymusińskiego nie wystarcza.
Postanowił przy okazji zniszczyć także, i tak już iluzoryczną, niezależność Sądu Najwyższego oraz znacznie ograniczyć jego kompetencje i znaczenie. I tu jest pies pogrzebany…
Bo władza i prerogatywy SN są zagwarantowane zapisami Konstytucji. Więc każda ich zmiana będzie wprost złamaniem szeregu artykułów ustawy zasadniczej, której podobno PIS tak zaciekle broni w konflikcie z Brukselą!
Ziobro chce np. odebrać SN konstytucyjne uprawnienia do kasacji wyroków.

Jak na razie Kaczyński nie dał zielonego światła Ziobrze, choć z pewnością on też chętnie zrobiłby polityczną czystkę w naszych sądach. Tyle, że przyjęcie tej ustawy znacznie wzmocni pozycję właśnie… Ziobry. A dziś Ziobro częściej jest rywalem Kaczyńskiego, niż jego sojusznikiem. I im bliżej wyborów, tym konflikt pomiędzy nimi będzie się zaostrzać.
W każdym razie jeśli ten projekt trafi do Sejmu, to aż się będzie prosić, by opozycja pokazała ogrom zakłamania i hipokryzji PIS-u oraz tego fiucika „główki prącia Prezesa”.
PIS będzie otwarcie łamać zapisy Konstytucji, których teraz rzekomo broni przed tą wredną Unią, choć Unii wcale nasza Konstytucja nie przeszkadza.

Dziękuję za uwagę.
Jacek Nikodem vel Jacek Awarski
27.10.2021

(komentarze wyłączone)