Ringeltaube (gołąb grzywacz)

Ringeltaube (gołąb grzywacz)

Polska jest żartem.
Kabaretem kukiełkowym.
Śmiechem przez łzy.
Dowcipem bez pointy.
W zasadzie nie ma większego sensu wyliczanie afer, czegokolwiek, bo to wszystko nie ma znaczenia.
Ludzie prawicy, wzmożeni Bogiem, jakąś walką z seksem, jakimś pełnym hipokryzji udawaniem, że są idealni, choć przemoc w kraju ma się dobrze, wobec kobiet, wobec młodych, wobec homoseksualistów, wobec prawa, wobec kogokolwiek, kto myśli inaczej niż ci święci bez rozwodów, święci od dni płodnych, święci od kiedyś kradli więcej, choć sami kradną tyle, że nikt wcześniej tyle nie nakradł, święci od antysemityzmu, święci nacjonaliści, święci mini fani Hitlera i płaskoziemcy, bo to mniej więcej ten sam rodzaj logiki i wiedzy, i tak odwrócą wszystko do góry nogami.
Ktoś pamięta, że jest kryzys w psychiatrii dziecięcej ?
Ktoś tak realnie wie i powtarza to ciągle, że ten rząd rozwalił edukację ?
Ktoś wie, co robi Anna Zalewska w Parlamencie Europejskim, na równi z obecnym ministrem edukacji?
Ktoś wie, kto zgłaszał fałszywe alarmy bombowe w czasie strajku nauczycieli ?
A nauczyciele zostali o to obwinieni.
Kogoś interesuje żenująca aktywność obecnego ministra edukacji w mediach religijnych ?
Bo merytorycznie nie potrafi nic powiedzieć, to łże tam, gdzie mu pozwalają.
Ktoś zwrócił uwagę, że Kongregacja Nauki i Wiary w Watykanie ogłosiła, że wzrost zgłoszeń o pedofilii w kościele wygląda jak tsunami?
W Polsce biskupi mają obsesję na punkcie seksu
i bredzą o zarazie.
To jest kraj, który nie pamięta.
To jest kraj, który nie myśli.
To jest kraj, który udaje.
To jest kraj, który pozoruje.
To jest kraj, w którym zwykły Polak mały jest mniejszy od piąstki. Mały szary człowiek nie zwraca uwagi.
To jest kraj, w którym większość ludzi ma wszystko w dupie.
Byle jakoś było. Prawda ?

- Beata Molik

(komentarze wyłączone)