do posłuchania i oglądania:
https://www.youtube.com/watch?v=-SgrVk6TX3k
z serii "idąc ulicami Krakowa"
Kraków, styczeń 2012
"Taki adres podawał Ojciec Święty Jan Paweł II, jako miejsce szczególnych spotkań z krakowską młodzieżą.
Zanim został papieżem tutaj - w pałacu biskupów krakowskich - zamieszkiwał, będąc ich zwierzchnikiem, arcybiskupem krakowskim. Kiedy przyjeżdżał z pielgrzymką do Krakowa zawsze zatrzymywał się w tym miejscu. Tutaj pod oknem znajdującym się powyżej pięknego barokowego portalu czekali na niego krakowianie.
Po raz pierwszy papież wyszedł "do okna" w dniu 6 czerwca 1979 roku...
Tak narodziła się nowa tradycja, specyficznych, pełnych radości spotkań...
Czekali często godzinami, nigdy nie majac pewności, że Ojciec Święty do nich wyjdzie, ale on zawsze wychodzil. Prowadził dialog spontaniczny, żartobliwy, ojcowski. Za to kochała go młodzież, krakowianie, cała Polska i cały świat..
Ostatni raz w 2002 roku...
Kiedy umierał w oknie papieskim stał krzyż, a krakowianie jak zawsze czuwali...tym razem w wielkim skupieniu i w modlitwie..."
(z netu)
https://www.go2cracow.pl/content/view/107/101/lang,pl/
kati9 2012-01-20
Kochany Kraków i nasz PAPIERZ ...Miłego weekendu ze słoneczkiem i dobrym humorkiem ...Pozdrawiam cieplutko :)
Super linki ..miło powspominać ...
wierzb 2012-01-20
Też mam u siebie to słynne oko, piękna fotka Basiu :D:D
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru i dobrej nocy :-))
ania71 2012-01-20
niestety nie byłam tam, choć byłam blisko... tzn, że muszę pojechać do Krakowa ;)
pozdrawiam cieplutko :)
ewusia 2012-01-20
To okno jest dla nas bardzo cenne
ze względu na pojawianie się w nim Papieża.
Pamiętam jak byłam wzruszona słuchając słów,
które wypowiadał do nas z tego miejsca, jak
żartował i śpiewał z młodzieżą.
Pozdrawiam serdecznie.
(komentarze wyłączone)