zielono mi....

zielono mi....

Dwa lata wcześniej miejsce to było raczej mini scenerią do filmu wojennego :-)
Dziś niczym tego nie przypomina.
Uzyskałem zgodę na wyburzenie stalowego składziku (widoczny po lewej stronie) i wybudowanie garażu wraz z pomieszczeniem na narzędzia oraz....suszarnią (żona prosiła hi hi).
Teraz zbieramy elżbietki na tą inwestycję.

medii

medii 2013-05-08

Oj bajk doigrasz się

medii

medii 2013-05-09

Witam miło , serdecznie pozdrawiam i uśmiech na noc zostawiam .

krysia0

krysia0 2013-05-12

wytrwałość się opłaciła, teraz macie gdzie odpoczywać:)

jola09

jola09 2013-05-12

WITAJ

krysia0

krysia0 2013-05-13

trzeba sie cieszyć z każdego skrawka zieleni...
re) faktycznie mój ogród jest ogromny:)

dodaj komentarz

kolejne >