Bunia...

Bunia...

Troszki nam wpadla w melancholie :D
Chorowala, byla juz prawie na straconej pozycji. Miala krew w jelitach....cos musiala zlapac w czasie spacerow. Teraz jet dobrze.
Poszlo wiele pieniedzy i pojdzie jesli zajdzie taka potrzeba.

jagodaj

jagodaj 2016-07-30

Co tam pieniadze,przeciez to czlonek rodziny. :)

betaww

betaww 2016-08-01

No wlasnie.....".jagodaj" napisała to co ja myśle.......Głaski dla Buni.......A Ciebie serdecznie pozdrawiam....****

renia53

renia53 2016-08-08

.....na przyjaciela warto oddać wszystko..a takim przyjacielem człowieka najwierniejszym jest pies...pozdrowiom Ciebie ..i głoskom za uszkiym Bunie:)

dodaj komentarz

kolejne >