asia11 2008-08-03
Raz na ulicy Szerokiej
był kot, co udawał fokę.
Nie chciał włazić na płoty
tak, jak to robią koty.
Wolał biegać w podskokach
tak, jak to robi foka.
Miast łapą myć się starannie,
dzień cały pluskał się w wannie,
nurkował do dołu głową
i śledzie jadł na surowo.
Wołała ulica Szeroka:
"Co on wyprawia, niecnota!"
... A może to była foka,
co udawała kota?
Szedł czarodziej. Antologia poezji dla dzieci.
opracowanie: Wiesław Kot, KAW Rzeszów 1986