W czasie wojen ze Szwecją zamek został wysadzony w powietrze przez uciekającą załogę z komendantem Sinclerem. Zginęło wówczas około pięćdziesięciu Polaków, którzy pierwsi wtargnęli do opuszczonego przez wroga zamku. Ocalałe wówczas skrzydło jest tym, które przetrwało do dziś i tylko ono było odbudowywane za czasów Jana III Sobieskiego.
Po trzecim rozbiorze Polski austriacki zaborca przeznaczył budynek w 1795 na więzienie i siedzibę sądu. Więzienie zlikwidowano dopiero w 1959.
Obecnie w odrestaurowanych pomieszczeniach zabytkowej budowli ma siedzibę Muzeum Okręgowe w Sandomierzu.
dodane na fotoforum: