...

...

Miłość za cztery "nie"...

Lubisz mnie?
On powiedział "nie".

Myślisz ze jestem ładna? - zapytałam.
Znowu powiedział "nie".

Zapytałam wiec jeszcze raz:
"Jestem w twoim sercu?"
Powiedział "nie".

Na koniec się zapytałam: "Jakbym odeszła, to byś płakał za mną?"
Powiedział, że "nie".

Smutne - pomyślałam i odeszłam.
Złapał mnie za rękę i powiedział:
"Nie lubię Cię, bo kocham Cię. Dla mnie nie jesteś ładna, tylko piękna.
Nie jesteś w moim sercu, jesteś moim sercem.
Nie płakałbym za Tobą, tylko umarłbym z tęsknoty."

mirson

mirson 2008-11-17

śliczna róża:))))

dodaj komentarz

kolejne >