maria57 2013-08-12
Niestety Basiu , jesteś wyjątkowo nie na bieżąco, bo dzisiaj jest Światowy Dzień Pracoholika - możesz sprawdzić
Leń jest jego zaprzeczeniem.
Moja siostra mawiała o naszym domowym psie - chodzi po podwórku we wte i z powrotem, ale gdyby mu grabie przyczepić, zagrabiałby tymczasem całe obejście, a tak biega po próżnicy, energię marnuje, ma puste przebiegi i tyle z niego pożytku. Mieliśmy dużo większego pieska - kundelka Łatkę - niesamowicie przyjazne stworzenie.
(komentarze wyłączone)