Ostatnie wspomnienie świąt...mniam!
Ciasto ;37 dkg mąki + 1 łyżeczka sody ,7 jaj ,1 szkl. cukru ,1/2 szkl. miodu ,1 przyprawa do pierników , 1 szkl. oleju ,10 dkg drożdży.
Żółtka utrzeć z cukrem ,drożdżami ,dodać olej ,miód ,mąkę + przyprawa do pierników + soda.Ubić pianę z białek i delikatnie wymieszać. Upiec i wystudzic ,przekroic na pół.
Masa ; 2 jajka + 1 szkl. cukru /ja daje mniej/ ubić na parze ,do gorącej masy dodać 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej i 1 łyżeczkę kakao.Dokładnie wymieszać i wystudzić.
Utrzeć 1 i 1/2 kostki masła powoli dodawać masę.
Spód ciasta smaruję powidłem śliwkowym lub dżemem z czarnej porzeczki ,na to wykładam 2/3 masy ,przykrywam drugim plackiem i wierzch smaruje reszta masy ,posypuję starta gorzką czekoladą lub kakao.
dodane na fotoforum:
tesia32 2011-05-13
Dasz chociaż popatrzeć na te pyszności??? a Stefek zakamuflował sie między pluszakami, buźka pa
bozka50 2011-05-20
Można zachwycić się kwiatem będąc przechodniem...
Aby zachwycić się jego wnętrzem, trzeba się przy nim zatrzymać i poświęcić mu swój czas. Tak samo jest z człowiekiem.
(komentarze wyłączone)