Majestat obrażony :)

Majestat obrażony :)

Nie słuchał ,schowałam się i niespodzianka .... Pańcia nie czeka. Gonił ,szukał i znalazł... ale się obraził i do końca spaceru szedł grzecznie przy nodze ,bez smyczy. A na koniec trącił noskiem ,żeby zapiąć ,bo zbliżaliśmy się do ulicy. Mądrala :)

dodane na fotoforum:

romta63

romta63 2013-04-09

Mądrala,ślicznota z niego:)

mery50

mery50 2013-04-09

Ale dumny, wspaniały jest.
Dobranoc. Miłych snów.

mapu12

mapu12 2013-04-09

On myślał, że to Pańcia się zgubiła i teraz trzeba jej pilnować...:)))

rikaaa

rikaaa 2013-04-09

Jak posąg :)

graga62

graga62 2013-04-10

Czasami trzeba się obrazić, żeby nie bylo że... :)))

(komentarze wyłączone)