Mamy szczęście ... na spacerze cały czas słońce nam świeciło. Baygel miał towarzystwo ,zmienne , a Pańcia spokój :) Trzy godziny chodzenia to ja ,Baygel wiadomo jak zwykle szalony :) ile nabił na liczniku ??? nie wiadomo ! ale chyba dużo ,bo teraz padnięty :) aż miło :)
dodane na fotoforum: