Takie momenty to rzadkość. Owszem łasi się do nóg , nie odstępuję ,pogłaskać ..... czemu nie ale przytulanie to już inna bajka. Jest cały spięty i dosłownie trwa to moment ..... a na ręce .... tylko jak jedno podnosi a drugie trzyma ,,smaczka,,. Ot trafił nam się jakiś okaz poza sortem. Ale co zrobić ? może właśnie dlatego tak bardzo go ,,ajlawiuuuuu,, :) :) :)
dodane na fotoforum:
lidia23 2015-01-11
kochamy się:)
moja to ma takie napady..czasem,ale bardzo rzadko wyskoczy mi na kolana i obejmie dwoma łapkami za szyję:)
wtedy muszę ją mocno przytulić i jest to bardzo miłe:)
pozdrawiam serdecznie!
romta63 2015-01-11
Psy są różne i tyle:)Nasze przytulanie kochają ,zwłaszcza Aris ale i Rudi polubił:)A Twój jest kochany ale ma swoje upodobania :)
annaai 2015-01-11
jesteś zakręcona jak każdy właściciel beagla:)
te nasze psiaki mają lepiej niż niektórzy ludzie, ale jak ich nie kochać?
baygel1 2015-01-11
Z moim Aresem ... jeszcze bardziej byłam zakręcona ,bo tamten najchętniej cały czas tylko chciał być ze mną ... a najlepiej na rękach. Ufał mi całkowicie ,wszystko mogłam przy nim zrobić. A do Kolorowego majestatu trzeba specjalne pochody czynić ,coby pozwolił sobie ,,pogmyrać,, :)
vitaawe 2015-01-11
Życzę Ci,
aby wszyscy
po spotkaniu z Tobą nie chcieli sie rozstać ......SUPER
danutaw 2015-01-11
..fajne przytulanie.., choć przez chwilkę..., i to się liczy i jest ważne....!)
Milutko pozdrawiam !)
(komentarze wyłączone)