Na koniec .....

Na koniec .....

.... zbiegł z wału i bezpieczny obok mnie zaczął ,,atakować niewidzialnego wroga,, :) o matko ! jak mnie brakowało tych chwil ,tych komicznych momentów w wykonaniu mojego ,,giganta,, :)

dodane na fotoforum:

lidia23

lidia23 2016-07-04

czasami tak szczekają.....na nic;))

myszka2

myszka2 2016-07-04

Na koniec spaceru z pańcią musiał dać głos kogoś wypatrzył?
Mój ulubieniec bardzo go polubiłam:)
A u mnie obyczajowa książka Marii Ulatowskiej "Całkiem nowe życie" Tereniu polecam:)
jutro po ciekawe książki idę do biblioteki a zawsze mam dylemat z wyborem, co dobrać do poczytania:)
Dziś zaprawiałam agrest i wiśnie na zimę będę miała, oraz kompot z owoców:):)

elza100

elza100 2016-07-04

Coś na pewno czuł dlatego szczekał ...Fajnie ,że już wróciło Ci zdrówko Tereniu i spacerki też :-)))

baygel1

baygel1 2016-07-04

re ; dziękuję ... powoli dochodzę do siebie .... a energii mam za dwóch :)

ewjo66

ewjo66 2016-07-05

no bo się trawa poruszyła a powinna stać bez ruchu :-)))))

(komentarze wyłączone)