BigLove pozycje spacerowe :) :) :) u nas lało ,grzmiało i przyjemnie się nam ochłodziło :) co zachęcało do cudownego spaceru :)
Jak zwykle przykleił się do nas gość w postaci małego ,czarnego kota ,który mimo mojego tłumaczenia ,że mnie kot niepotrzebny ,dzielnie maszerował za nami ,radośnie machając pięknym ogonkiem. A Baygel ,o dziwo ,chciał się z nim zaprzyjaźnić i bez kota do domu nie chciał wracać.
W końcu zaczęło porządnie lać z góry i kicia gdzieś czmychnęła ,wybawiając mnie z opresji :) za to grzdyl zaparł się łapami ,bo bez kota nie pójdzie. Normalnie ciągnęłam gada pół drogi do chałupy. Udało się !
imar18 2018-08-14
Cóż podoba mu się chłodek. A dom dopiero się wietrzy. Podobno chwilowo odpoczniemy od gorąca.
isia2 2018-08-15
śliczny on, choc pamiętam Figusia mojego brata, miał charakterek!
u mnie tez chłodniej, może dziś zrobię dwie, trzy rundki po ogrodzie wolnyjm spacerekiem
ewjo66 2018-08-15
no bo dobry z Niego chłopak i wie, że może ta kocia bieda miałaby u Ciebie michę ...
(komentarze wyłączone)