Wysokie skalne widły
w objęciach dzierżą wysokie niebo.
Wolno, stromo, dokoła źlebu
wiedzie twardy szlak.
Żmudny, nieśmigły,
krok celuje cierpliwie
w wyniosłe - szare i niebieskie - wrota.
Wrota trwalsze niźli ze spiżu,
o sercu cenniejszym od złota.
Jeszcze troszkę nastroju jaki zapewnia Brian Culbertson !
https://www.youtube.com/watch?v=5lYnHI8Cf-g
dodane na fotoforum: