Nareszcie docieramy do krawędzi góry, pojawiają się pierwsze przedziwne skały o skomplikowanych kształtach, maleńkie jeziorka i różowe miniplaże z kwarcytowego piasku, a pośród nich nieznane dziwaczne rośliny, żyjące w małych zwartych kępach niemal na żywej skale! Teraz dopiero dociera do nas hasło przewodników po Wenezueli „total otro mundo” – tak to jest naprawdę zupełnie inny świat
graziac 2009-03-01
Tu jest pieknie!..
burgi 2009-03-01
wygląda jak ogródek skalny
florian 2009-03-02
sliczny jest ten inny zupelnie nam nieznany swiat i lepiej aby sie taki jeszcze zachowal , widzalem kiedys reportaz w tv o tych cudactwach , slicznie tam
aannaj 2009-03-15
zostawie sobie resztę na potem do obejrzenia , zaciekawiłas mnie bardzo . Narazie pozdrawiam serdecznie ::)))