Zimno mi. . . . ale tak jakoś od środka
Tam wypełnia mnie pustka-smutek...
moje marzenia wyblakły
Zostały zniszczone przez nich...
Zostały mi tylko kropelki wody na pustkowiu
Zimne łzy spływające po mym policzku
lecz i one wysychają
Pozostało tylko martwe ciało na pustyni
...bo mnie juz nie ma. . .