spanie w tulipanie

spanie w tulipanie

Nie zagoiło się jak na psie. Kolejne szwy i kolejne dwa tygodnie w kloszu...

ganga30

ganga30 2009-12-06

Biedne maleństwo, czasem trzeba choć serce boli i żal ściska.

lucky03

lucky03 2009-12-06

kochana bianeczka, zdrowiej

jagodaa

jagodaa 2009-12-06

współczuję, tak było z Kamą, dopiero po zdjeciu szwów rana zaczęła się normalnie goić, biedna suńka

amirki

amirki 2009-12-06

No to mamy to samo. Tylko u nas już po problemie. A może zamiast klosza kubraczek. Mam taki!

darka

darka 2009-12-06

no, może faktycznie w kubraczku czułaby się swobodniej?

atiseti

atiseti 2009-12-06

jeszcze cały ?? czy dopiero założony ??
niestety przysłowie jest nieprawdziwe !!!
potwierdzam !!!

mariola

mariola 2009-12-06

oj, bidulka... delikatniejsza po tatusiu, mamusia odporniejsza nawet klosz nie był przeszkodą

toffio

toffio 2009-12-06

kubraczek może sobie rozlizać albo rozdrapać,jednak klosz jest najpewniejszy.

violka4

violka4 2009-12-06

biedne małe serduszko....zdrowiej kropeczku

amirki

amirki 2009-12-06

Nie rozdrapie w kubraczku, przetestowany.

bianka

bianka 2009-12-06

Dziękujemy za wsparcie. A gdzie można taki kubraczek kupić/zamówić? Jak wybrać rozmiar? Bianka często ma zdejmowany klosz i sami ją pilnujemy, na spacery też chodzi bez niego. Gorzej jest w tygodniu kiedy do południa jest sama - a niestety urlop kiedyś też się kończy. Klosz już zaakceptowała, bez sprzeciwu pozwala go sobie zakładać i zdejmować. Przy tym wszystkim jest zadziwiająco pogodna.

deresz

deresz 2009-12-06

Nasza Pola sobie w kubraczku rozmoczyła tak ranę, że się nie chciała goić. Dopiero klosz pomógł. Każdy przypadek jest inny..

jagodaa

jagodaa 2009-12-06

Jeśli mogę.... suńka klosz zaakceptowała więc niech zostanie, to najbezpieczniejsze, w naszym przypadku kubraczek nie zdał egzaminu z powodu jw.

molly

molly 2009-12-06

oj Bianu, wracaj do zdrowia, bo pola i bażanty za tobą tęsknią!!

pablo73

pablo73 2009-12-07

wracaj szybciutko do zdrowia bianeczko

mariola

mariola 2009-12-07

Diana, klosz zaakceptowała... jadła i piła w kloszu i na spacer tez w kloszu chodziła...ale klosze nie były w całości i zużyła dwa

dodaj komentarz

kolejne >