agiea 2009-06-17
woooooooooow
tego to nie widziałam, gołębie w pogotowiu :)
a co do Kazimierza, ilekroć tam jestem mam w pamięci obraz nie tylko z filmu, ale też ten z mojego dzieciństwa, bo tam właśnie się wychowałam
jooan 2009-06-20
w sumei zawsze jest jakieś wyjście... awaryjne;-)))
Byłeś w odpowiednim miejscu;-))