(0)
W czwartkowy poranek 20.12.2012 godz.7 pare minut, jechała karetka na sygnale do Zawiercia, kierowca intensywanie zaczął skręcać w bok gdy się nie wyrobił nawet na pasie awaryjnym i wjechał prawie do rowu,jechało wtedy ponad 40osób w tym większość dzieci do Szkoły,próbował hamowac ale juz był za osia jezdni i go bardzieś ściągneło i jechał tak z 30m, 2 kołami potem próbował wyjechać lecz koła się boksowały i bardziej się wkopał jeszcze chwila i by się stoczył od przedniej strony do rowu pozniej przeszliśmy na lewą stronę by się nie obalił ale postanowiliśmy by całkowicie wyjść z autokaru dla bezpieczeństwa. W końcu nas wyciągnięto parę minut po godz. 8.10 na pożegnanie kierowca dostał dobry mandat.
