O śmierci...pogodnie:)

O śmierci...pogodnie:)

Okazało się, że z Hallstatt mam coś wspólnego! Podobnie, jak w naszej Czermnej znajduje się tam kaplica czaszek. Taki sposób \\\"przechowywania\\\" zmarłych wynikał z bardzo ograniczonego terytorium miejscowego cmentarzyka. Po ok. 15 latach od pochówku przenoszono człeka do Kaplicy, wcześniej pięknie ozdabiając czaszki jednym z czterech motywów- np. rysunkiem wianka z liści dębowych z żołędziami, symbolizującego wyjątkowy intelekt tej osoby. Najświeższą historię ma czaszka \\\"prawa\\\", przy świeczniku. Była to ostatnia osoba, która skorzystała z tego obrządku i zadecydowała o tym w swoim testamencie. Mało tego, musiała być to prawdziwa elegantka, bowiem nakazała pozostawić na miejscu złoty ząb, który zdecydowanie dodawał Jej urody:))

eljot60

eljot60 2013-11-03

... może miała nadzieję, że ktoś, jakiś kolekcjoner złota, poleci na jej złoty ząb ;)

belaiza

belaiza 2013-11-03

każde miejsce ma swoja historię :)

asdfg

asdfg 2013-11-03

Kiedyś byłem w tej kapliczce, robi ważenie piwnica wypełniona ludzkimi szczątkami...

jankiel

jankiel 2013-11-03

Bylem w takiej kaplicy w Wambierzycach.
Rzeczywiscie robi wrazenie.

mousik

mousik 2013-11-03

przed wiekami byłam w Czermnej ..

marom

marom 2013-11-03

Właśnie zobaczyłem rok i aż nie chciało mi się wierzyć...

dosia

dosia 2013-11-03

kadr robi wrazenie...:)

goodog

goodog 2013-11-16

Fascynuję się śmiercią - jest w niej tajemnica. Epikur mówił, że póki żyjemy,śmierć jest nieobecna. Choć jego koncepcja jest mi bliska - tutaj nie ma racji.

dodaj komentarz

kolejne >