Stosunkowo nowa, ale moja ulubiona fontanna w Krakowie.

Stosunkowo nowa, ale moja ulubiona fontanna w Krakowie.

Mimo upalnego dnia świeciła pustką. Dopiero gdy nieśmiało weszłam pomoczyć w niej nogi i resztę ciała, dołączyły się dzieciaki, bawiąc się w "wodne lasery". Następna była kobieta wygladająca na Szwedkę, ubrana w hinduskie sari. Obserwując nas jakiś czas w końcu nie wytrzymała, puściła rękę partnera, weszła w sandałach do fontanny, włożyła głowę pod strumień, otrzepała się z wody i uśmiechając się do mnie rzekła; "how lovely!"
Za to właśnie lubię tę fontannę i za to właśnie kocham Polskę!

We Włoszech wszyscy dostalibyśmy po 160 euro mandatu.

rakan

rakan 2010-07-26

U nas mandaty dostaje się tylko za pływanie w fontannie kajakiem :)

taika

taika 2010-07-26

Pewnie. Jeszcze nigdy nie dostałem mandatu za pływanie w fontannie łodzią podwodną. ;p
No chyba że mówimy o Fontannie, tam można dostać opieprz już za zbliżenie się do wody :/

nika81

nika81 2010-07-27

..a w płetwach mozna?

mellow

mellow 2010-11-09

z takim sikiem chyba tez bym nie wygral

dodaj komentarz

kolejne >