www.stopemnauniwerek.blogspot.com
atessa 2012-09-22
Mi też, choć migrena rozsadziła mi głowę i nie mogłam wszystkiego doświadczyć, tak, jak bym chciała, a zwłaszcza fantastycznych Was :) Powtórka?
atessa 2012-09-22
Przed śniegami raczej, inaczej wszyscy w jednym wielkim śpiworze będziemy siedzieć ;P
presto 2012-09-22
albo gdzieś bardziej w centrum, bo Boudi będzie miała za daleko ... :)
coś wymyślcie, a ja się dostosuję :)
nawet nad morzem mi pasuje ... ;)))
presto 2012-09-23
na wiosnę mi bardziej pasuje, bo mam zajęcia teraz co weekend i musiałabym się urwać ... :/
atessa 2012-09-23
Kaszuby, cudnie, wiosna też!
boudika 2012-09-23
To jestesmy umówieni! Juuuhuuu!!! :D Ja w tym czasie do wiosny może troche zapoznam sie z KAszubami i spróbuję zorganizowac fajną miejscowkę.
taika 2012-09-24
O, mam zaległości od 10 rozdziału. Ale nie, nie będę tam zaglądał dopóki nie napiszę recenzji. Wytrzymam, zobaczycie ;)
Impreza w wielkim śpiworze mi się całkiem miło kojarzy. Śpiwór mniej miło ją wspominał - długo się nie mógł doprać i dowietrzyć od plam z keczupu i innych takich ;p