Spełni się, czy nie spełni?

zzzzzzz 2013-03-08

Boudi,samo zobaczenie zjawiska meteorytowego wyczerpuje limit szczęścia,które to może przynieść,ale na pocieszenie dodam,ze tzw.
wishfull thinking okazuje się bardzo efektywne :)
Obrazek śliczny.IMHO jesteś prawdziwą artystką,bo pięknie oddajesz to,co gra w Twoim wrażliwym wnętrzu :*

boudika 2013-03-08

No ale ponieważ w naturze musi być równowaga, to zaznając szczęścia podczas oglądania tego zjawiska, za moment niektórzy zaznają cierpienia gdy akurat trafi w ich dom.

Dziękuję Zzzzzzz. :) W moim wrazliwym wnętrzu gra wiele rzeczy. Np. kiszki i inne wnętrzności ale tego może nie będę przelewać na płótno. ;)

zzzzzzz 2013-03-08

Nie,Boudi,bulgoty,o których wspominasz,to tylko proza życia,a niedawno meteor pieprznął w dom jakiejś baby i to było właśnie szczęśliwe trafienie,bo łyknęła za kosmicznego gościa więcej kasiory,niż warta była jej chałupa,a naprawa dachu nie była kosztowna :)

zzzzzzz 2013-03-08

Aaa...nawet przyjęcie meteora na bańkę byłoby niezłym fartem,bo na coś trzeba wykorkować,a sława byłaby ogromna ,bo historia ludzkości nie zna takiego przypadku,żeby ktoś wyłapał bezpośrednie trafienie ;D

boudika 2013-03-09

Hahaha :D
W sumie to taki meteor by mi się przydał teraz.