Bo podczas mojej drzemeczki, bo przecież nie spałam, wymodziła takie oto coś:)
brethil 2009-07-29
Prawda? Wciąż jej powtarzam, ze powinna zbić fortunę, miałabym drapak do sufitu i to w każdym pokoju, żarełko od samego szefa kuchni z jakiegoś luksusowego hotelu, nawet Mgiełce by coś skapnęło:)))
A ta się upiera, że jakaś siłaczka, że jakaś idea...
Bredzi kobita, ot co:P
Ech, cóż ja pocznę, ja tylko kociosugerować jej mogę.
Taki los:D