Jarosław Iwaszkiewicz także opiewał jej uroki pisząc w swej Książce o Sycylii: Kiedy słyszę słowo Taormina, oczami wyobraźni widzę wysokie wzgórze, nisko rozłożone jedwabiste morze, w blasku słońca roztapiającą się jak kryształ Etnę i w końcu całą czarodziejską scenerię grecko rzymskiego teatru. Jest to jedyna taka scenografia na świecie