Ty nie wiesz, jak trudno pustym miastem iść, Z dalekich komet czapkę szyć, Jesiennym wiatrem gnanym być, Przepraszam, za naszych pól bitewnych kurz, Za słowa tnące tak, jak nóż, Za kilka tych jesiennych burz... Dorosłem już...
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]