Zelowska ogórkowa wg Buni :

Zelowska ogórkowa wg Buni :

Pomysł inspirowany kapuśniakiem po zelowsku ( tzn. z kaszą )- to druga wersja tej zupy .
Czas : 1,5 godziny

Składniki :
1 golonka z indyka
2 duże marchewki
½ pietruszki
1/8 selera
¼ pora
4 ziemniaki
1 liść laurowy
2 ziela angielskie
pieprz mielony
maggi
1 łyżka masła
4 duże kiszone ogórki
4 łyżki kaszy pęczak ( płaskie )
½ szklanki słodkiej śmietanki
2 łyżki pokrojonego koperku
1,5 litra wody

Kaszę dobrze wypłukać w zimnej wodzie ( zmieniając ją kilka razy ) .Do garnka włożyć mięso, warzywa, kaszę ,ziemniaki pokrojone w kostkę , ziele angielskie, liść laurowy .Wlać wodę i gotować 45 minut .W tym czasie utrzeć ogórki na tarce jarzynowej ( grube oczka ) , lekko odcisnąć z soku i dusić na maśle 5 minut mieszając . Wyjąć z wywaru mięso i warzywa . Mięso obrać , podzielić na kawałki i włożyć do wywaru. Marchewkę ( 1 sztukę ) pokroić na plasterki i też włożyć do garnka .Dodać ogórki i koper .Gotować 15 minut. Doprawić zupę pieprzem , maggi . Wlać śmietankę .

dodane na fotoforum:

lila25

lila25 2011-02-14

wyglada apetycznie :-)

izolek

izolek 2011-02-14

Wkładasz do garnka razem mięso i warzywa,
ja dodaję warzywa kiedy mięso jest już prawie ugotowane.
Jaka to różnica dla smaku i wartości zupy?
Pozdrówki.

ala25ma

ala25ma 2011-02-14

☻ Cudownego z Intensywnymi Wrażeniami Wieczorku życzę :))

efi79

efi79 2011-02-14

Przecudnych Walentynek życzę :)))

krynia2

krynia2 2011-02-14

Mmm, pycha.........wydrukowałam ,jutro gotuje ........pozdrawiam.

czakink

czakink 2011-02-14

Jest taki jeden dzień lutego,
w którym wszędzie pełno czerwonego..
Kartki kolorowe są wysyłane,
Miłosne wierszyki w nie wpisywane
Chłopcy dziewczynom czerwone róże dają
A dziewczyny oczy pełne radości mają..,

Wszystkiego naj naj najlepszego z okazji WALENTYNEK

bunia

bunia 2011-02-14

Izolek- intensywność wywaru ( zupy ) zależy od czasu gotowania .Tu nie chodzi o to by warzywa w zupie były miękkie ( jak to ma miejsce przy gotowaniu warzyw na jarzynkę ) tylko o to by oddały cały smak zupie . Witaminy giną w określonej temperaturze i nic im skrócenie czasu gotowania nie pomoże .Tu ( i w innych zupach ) chodzi o to by mieso i warzywa oddały wszystkie smaczki wywarowi .Spróbuj kiedyś ugotować zupę w ten sposób a zobaczysz różnicę . Z większością zup ( po za tymi z kaszą czy ryżem bo te puchna jak zupa postoi ) dobrze jest nawet ugotowac zupę i odstawić ją na godzinę a potem ponownie podgrzać .Nawet sie mówi ,że zupa jest smaczniejsza na drugi dzień odgrzewana - i to jest prawda . Bardzo dużo potraw potrzebuje czasu by uzyskać smak ( zupy, gulasze , wszelkie mięsa duszone ).

ewa1905

ewa1905 2011-02-14

http://www.garnek.pl/ewa1905/13301879/walenty-istnieje

izolek

izolek 2011-02-14

To "odstanie" najbardziej sprawdza się w czerwonym barszczu.
Dziękuję za odpowiedź. To było bardzo uprzejme.
Pozdrówki.

bunia

bunia 2011-02-14

Izolek- nie ma za co- gaduła jestem i ciesze sie jak mogę pogadać o gotowaniu.

rudy13

rudy13 2011-02-14

brzmi zachęcająco.... takiej wersji nie znam... muszę wypróbować... :)

kris13

kris13 2011-02-14

Ciekawa zupka...takiej nie robiłam jeszcze ;))

bartek5

bartek5 2011-02-15

pozdrawiam i zycze milego dnia

reni50

reni50 2011-02-15

ogórkowa z kaszą? takiej nie jadłam...

jagoda8

jagoda8 2011-02-16

Tak ja tez do ogórkowej dodaję kaszę pęczak lub jęczmienną,tak ze 2 -3łyżki.
POLECAM.

dodaj komentarz

kolejne >