Zielony omlet rybny :

Zielony omlet rybny :

Fascynuje mnie sprawdzanie połączeń smakowych i wykorzystania produktów w niekonwencjonalny sposób.
Czas : 30 minut
Składniki :
20 dag filetów rybnych ( bez skóry , o delikatnym smaku - użyłam soli )
20 dag mrożonego szpinaku mielonego
6 jajek
4 wafle extra cienkie kukurydziane Good Food
szczypta soli
szczypta pieprzu
4 łyżki pokrojonego koperku
olej
Rozmrożoną i osuszoną rybę , rozmrożony szpinak, pokruszone wafle , jajka , koper -zmiksować w malakserze . Dodać sól i pieprz . Dobrze wymieszać. Rozgrzać kwadratową patelnię do omletów i posmarować ją olejem. Wlać pierwszą warstwę omletu ( 1 łyżka wazowa nie pełna )- poruszając patelnią rozprowadzić po całej powierzchni . Gdy masa się zetnie zrolować za pomocą drewnianych łopatek i zostawić na końcu patelni . Na wolną powierzchnię wylać następną porcję masy omletowej . Gdy masa się zetnie ponownie całość zrolować . I tak postępować aż całość zostanie usmażona .Na patelnie wlać 2 łyżki oleju i przesunąć rulon omletu na skos . Podsmażyć przewracając delikatnie na druga stronę .
Zsunąć na deskę do krojenia i pociąć na grube paski . Podawać z ostrymi sosami o orientalnych smakach ( podałam z sosem chilli z cytryną bo taki smak mi pasował ) .
Inspiracją dla tego dania były japońskie omlety Tamagoyaki .

dodane na fotoforum:

tczew54

tczew54 2011-03-25

Super jedzonko Buniu. Pozdrawiam.

rudy13

rudy13 2011-03-25

Grażynko, jesteś geniuszem kuchni..... ciągle mnie czymś zaskakujesz, szczerze podziwiam Twoje umiejętności...... :)

grochy

grochy 2011-03-25

Zapowiada się smakowicie...........

bunia

bunia 2011-03-25

rudy13- dzięki - to takie fascynacje kuchnia japońską - koleżanka która mieszka w Tokio podrzuca mi pomysły . Niestety fascynacje tylko formą bo smaki tej kuchni sa dla mnie nie do strawienia . Dostałam trochę oryginalnych produktów japońskich takich jakich oni używają ( nie dla turystów ) - intesnsywność smaków i zapachów zupełnie inna od tolerowanych u nas 9 a ja już bardzo tolerancyjna jestem ) . Za to pomysły mają fantastyczne . To tak jak z kuchnia angielską - trzeba wziąśc pomysł a potem doprawic po swojemu i jest pycha . A te omlety to po prostu taka trochę inna wersja ryby ze szpinakiem i ślicznie wygląda .Podgladam japońskie strony w oryginale i wzrokowo dopasowuję sobie co by to mogło być ( h hi ). Wyobraź sobie , ze tam ta sama potrawa jest inaczej podawana o innej porze roku - bo to podobno wpływa na smak .Tak daleko to ja jeszcze nie zaszłam - ale wszystko jest dla ludzi- hi hi

jonna

jonna 2011-03-25

Ja nie wiedziała bym co z tymi przyprawami robić. Nieraz "zwiedzałam'' duży sklep z "chińszczyzną" , ale kończyło się na pooglądaniu rożnych wyrobów z porcelany, laki i innych cudeniek.
Dla mnie jesteś alchemikiem kuchni droga Buniu!!!!

kris13

kris13 2011-03-26

Lubię ryby i szpinak_to musi być dobre!

wloczek

wloczek 2011-03-28

No to ja dzisiaj nalesniki zrobie z jagodami.. :)
Smacznego... ;)

quendi

quendi 2011-04-18

chyba spróbuję zrobić. wygląda intrygująco :)

dodaj komentarz

kolejne >