Wczoraj gołąbki - dziś kapuśniak ( a jeszcze zamroziłam kapusty na jarzynkę lub bigos ).Robienie gołąbków na 2 osoby to dziwne zajęcie. Główka kapusty to dla mnie baza dla 9-10 obiadów. Robię ok. 25 gołąbków - resztę kapusty siekam i obgotowuję . Z tego mam kapuśniak , kapustę na jarzynkę i ze 2 porcje na kapustę z mięsem lub kiełbasą ( taki ,, oszukany" bigos ).
Przepis na blogu ,, Buniabaje w kuchni"
https://kuchniababcigramolki-buni.blogspot.com/2012/11/kapusniak-po-goabkach.html
dodane na fotoforum:
krynia2 2012-11-12
Wczoraj miałam gołąbki i z reszty,która została mam kapuśniaczek na dziś.............nauka nie idzie w las zresztą zawsze tak robiłam........a potrawa super.......
izolek 2012-11-12
Matka Polka nic nie zmarnuje, wszystko wykorzysta
i na zapasik zamrozi.
Tylko jeżeli na "pakieciku" nie nakleję plastra z napisem co zawiera
to czasami mam "randkę w ciemno".
Pozdrówki.
bunia 2012-11-12
izolek- a ja mam na to sposób . Dwa woreczki ( lub pojemnik w dodatkowy woreczek ) . Narobiłam sobie z grubego kartonu fiszek ponumerowanych pisakiem ( leżą na półce spięte dużym spinaczem ) . Jak coś mrożę biorę numerek i wsadzam między woreczki zeby nie przykleił sie i nie rozmył . A na kartce kt óra ciągle wisi na lodówce dopisuję np. 5- 3 kotlety schabowe . Jak wyciagam to skreślam z kartki a numerek jest wolny . Nigdy nie poplącze się.
halinac 2012-11-12
Życzę pięknego wieczoru, pełnego radości i dobrego humoru. Pozdrawiam serdecznie :)