Zimowe prawie ratatouille wg Buni

Zimowe prawie ratatouille wg Buni

W zasadzie tego typu potrawy gościły u mnie jesienną porą. A to leczo, to giuwecz , ratatouille, peperonada. Raz były z dodatkiem mięsa czy jakiejś wędliny, innym razem typowo jarskie.

Powodów dla których ugotowałam dziś taką niby ratatouille było dwa - mróz na dworze ( przyda się gorąca ,, duszonka,,) i konkurs .

Przepis na blogu ,, Buniabaje w kuchni,,

https://kuchniababcigramolki-buni.blogspot.com/2014/02/zimowe-prawie-ratatouille-wg-buni.html

dodane na fotoforum:

beata16

beata16 2014-02-02

Jak zdrowo i kolorowo.Pozdrawiam

watroba

watroba 2014-02-02

wygląda pysznie, poznamy wyniki tego konkursu , pozdrawiam ...

bunia

bunia 2014-02-02

watroba- pewnie- wielkich nadzieji nie mam bo konkurencja spora ( nagrody fajne) ale zabawa jest.

dodaj komentarz

kolejne >