Herbata z lawendą i jabłkiem :
Są w sprzedaży gotowe mieszanki czarnej herbaty z suszem lawendowym .Jeśli nie mogę ich dostać mieszam 10 dag czarnej herbaty liściastej ( Lepton lub Dilmah ) z 2 łyżkami suszonych kwiatów lawendy ( susz lawendowy można kupić w sklepach zielarskich tylko trzeba zaznaczyć ,że to ma być do celów spożywczych , bo istnieją mieszanki zapachowe nasączane sztucznym zapachem ).
Czas : 10 minut .
Składniki :
1 łyżeczka mieszanki herbaty czarnej z lawendą
¼ jabłka
½ łyżeczki miodu
1 filiżanka wody + wrzątek do wyparzenia czajniczka
Czajniczek do parzenia herbaty wyparzyć wrzątkiem .Wsypać herbatę , skropić łyżką wrzątku i postawić na podgrzewaczu .Zostawić na 2 minuty. Dolać ½ filiżanki wrzątku i pozostawić czajniczek jeszcze 5 minut na podgrzewaczu.
W tym czasie z ćwiartki jabłka wyciąć gniazdo nasienne i przekroić bez obierania na 3-4 plasterki. W malutkim garnuszku ( tygielku ) zalać pokrojone jabłko ½ filiżanki wody .Dodać miód i gotować 3 minuty. Filiżankę sparzyć wrzątkiem , włożyć plasterki jabłka , wlać wodę z gotowania jabłka i przecedzoną herbatę.
dodane na fotoforum:
lysiek 2009-01-04
Musi być rewelacyjna. A ja, maniak herbaciany, na pewno spróbuję ją zrobić. Dziękuję za pomysł. Pozdrawiam cieplutko. ;D
beata1 2009-01-04
^^^^^^^^^^^^^||..|"
| DZIEŃ DOBRY..||...||""|""___
| ______________ |||I__|__I___|)
|(@) |(@)"""**|(@)(@)***** |(@)
UWAGA !UWAGA !
PRZESYŁKA SPECJALNA
JEDZIE DO CIEBIE W POŚPIECHU...
CIĘŻARÓWKA PEŁNA UŚMIECHU :)))))))))
*******************************
MIŁEJ NIEDZIELI ZYCZĘ:)))))))))))
patii 2009-01-04
myy pieknie wygląda.pozdr
maniusk 2009-01-04
przy tej pogodzie na rozgrzewkę pychota........
Witam.....słoneczno-śnieżnej i radosnej niedzieli życzę:-):-)pozdrawiam cieplutko.......
cudolik2 2009-01-04
Ta lawende,to chyba dla mnie narysowalas!i dobrze...jak z lawenda,to ma byc widac!Milego dnia!
bunia 2009-01-04
bilbao- ja też .Raczej używałam lawendy jako nuty zapachowej . Dopiero w Anglii u córki przekonałam się ,że lawenda jest również przyprawą . Można robić np jagnięcinę w lawendowym sosie ( oczywiście dodaje się jej małe ilości ) . Posmakował mi też herbaty z dodatkiem lawendy ( piłam z gruszką , wanilią , cytrusami , anyżkiem ). W przyszłym roku muszę poszukać wśród znajomych kogoś kto ma wysiana lawendę na działce i sama sobie nasuszę i będę robić swoje mieszanki.A może i aromatyzer zapachowy ( np do kąpieli ).I oczywiście saszetki do bieliźniarki.Choć ostatnio chodzi za mną raczej zapach brzoskwiniowy .
przyjazn 2009-01-05
najlepsza lawenda jest ze swojego ogrodu!!!!!!!!