Kawa o posmaku korzennego piernika i czekolady .Doskonała na pochmurne poranki. Poprawia humor , dodaje energii . Nawet to , że jest się o rok starszym przestaje być takie stresujące .
Witam wszystkich o poranku - zapraszam na kawę , a potem do roboty moi mili w końcu mamy poniedziałek .
Przepis na blogu ,,Buniabaje w kuchni"
https://kuchniababcigramolki-buni.blogspot.com/2012/07/kawa-piernikowa.html
dodane na fotoforum:
udch95 2009-01-07
Nigdy takiej nie piłam,już czuję ten zapach...
bunia 2009-01-07
theresa- ja już jestem Babcią od 15 lat - a jak patrzę w przepisy i w to co inni gotują to widzę,że mało jeszcze widziałam . Teraz przez to że dzieci siedzą w Anglii to uczę się kuchni angielskiej i dopiero zrozumiałam ,że do tej pory obiegowo uważałam kuchnię wyspiarską za ,, be " . Jak słyszałam pudding lub jagnięcina w sosie miętowym to mi się na samą myśl niedobrze robiłam . Trzeba było polecieć tam , spróbować by zmienić zdanie - pod warunkiem ,ze nie jadło się w barze tylko w normalnym domu angielskiej rodziny .Bo wyrabianie sobie opinii o kuchni jakiegoś narodu po spróbowaniu gotowych dań to największy błąd jaki można popełnić . To tak jak by się chciało zareklamować polską kuchnię częstując obcokrajowca bigosem z baru na dworcu PKP.
bunia 2009-01-07
cudolik2- zgadłaś - zapaliłam sobie świeczkę zapachową ( dostałam od syna takie o cynamonowo- korzennym zapachu to akurat do tej kawy mi pasował ).
reni1 2009-01-07
Bunia co do kuchni angielskiej to się z Tobą zgodzę po części...jadłam angielskie dania w angielskich domach...i powiem Ci szczerze..że jeśli chodzi o potrawy to wszędzie są te pyszne i te mniej ...ale czasem trzeba je umieć ugotować;)Pudding jadłam robiony specjalnie dla mnie ..był pyszny...Ty tu mistrzostwo odstawiasz...bo wiesz ze czasem pomieszanie przepisów z doświadczeniem kulinarnym is The best:)
Pozdrawiam cieplutko....
lizar 2009-01-07
Buniu Ty jesteś niesamowita , ale domownicy mają z Tobą dobrze :)