Ania wróciła z Anglii- ale już chyba nie do mnie.
Pozostały mi samotne spacery po Mazurskich bezdrożach, szlakiem Smętka i lokalnych tajemnic. Twierdza Boyen- zwana moją "żoną" jest jednak wierna i od lat wita mnie o każdej porze dnia i nocy oraz w każdych warunkach atmosferycznych.
I zawsze jest piękna i tajemnicza
tonken 2012-01-15
Serdecznie pozdrawiam
gniewko 2012-01-25
Wspaniałe ujecie !!!
No chyba już po tym weekendzie da rade powędrować po tafli jezior :)
Pozdrawiam Wojtek i spokojnej nocy życze :)
gosiak7 2012-02-03
wow,,,,,,super tam jest,,,,,,,i muszę się tam wybrać,,,,,,uwielbiam takie miejsca zwiedzać:))),,,,,pozdrawiam