Gdzieś w obłędzie,gdzieś w rozpaczy toczę życie me inaczej,sam ze sobą sam z myślami które dręczą mnie latami,dręczy mnie myśl gdzie odeszłaś bo nie dajesz żadnych znaków,prócz niejasnych ,mrocznych,zimnych zaplątanych w snach majaków.Nie zgadzają się majaki z mymi z Tobą wspomnieniami,choć nie zawsze byłem słońcem,jak grzmot byłem i czasami.......Lecz wiedz o tym!!!.... nie na Ciebie grzmiałem lecz na życie,a że byłaś mnie najbliżej, odczuwałaś mego grzmienia najsilniejsze odbicie.
https://www.youtube.com/watch?v=LCFKuuWExQE