wrzesien - aleja parkowa ---
caprici 2016-11-19
PORA NA WSPARCIE...
Okolica mego domu posmutniała z liści spadem
Z listopadem spakowała kolory w walizki
Słońce złotem w drzewa wpadło i z jesienią razem
Zbiera barwy z krajobrazu, rozsypując listki
Ponad stawem spiętym klamrą porannego mrozu
Buk witkami suknię ściska, zdmuchnąć nie pozwala
Walczy z wiatrem, chce ochronić odrobinę brązu
Radość lata wybujałą zachować się stara
Wokół stawu, jakby wojsko, szpalerem szuwary
Chociaż utraciły zieleń, dzielnie walczą z porą
Ciepło dają wypuszczając pod drzewo opary
Buk, który im cień przynosił, wspierają z pokorą
autor:roma rappe
(komentarze wyłączone)