patrząc Ci głęboko w oczy, uśmiechnąć się wypracowanym do perfekcji uśmiechem nr. 7, powiedzieć Ci prosto w twarz "sorry, tak wyszło" i odejść pewnym krokiem, nie oglądając się za siebie...
Chwilę po tym jak powiedział że ` taki nie jest`, już taki był .