Takie fotograficzne ujęcie,to zmęczonej Inki zdjęcie.
Dzisiaj jest sobota,więc chyba skończyła się Ince tygodniowa,nocna robota.
Ciężko pracowała.W drzwi drapała i miauczała,a także pewne rzeczy strącała.Rano padła tak wykończona,że nawet nie podkuliła ogona.
Rozkoszna czarnula do podłogi się przytula.
Muza "Hello hello"Ince gra.Niech kot także dobrze ma.
https://www.youtube.com/watch?v=SfO6JqVZO9I
coral81 2018-08-06
Mój Tofik też się tak chłodził ;)
(komentarze wyłączone)