W górze,w locie,w samolocie

W Garnku dziwnie się zrobiło,bo chyba Pani K. z Dębicy dawno nie było.Rzadko teraz przychodzi i jakoś Garnek mało ją obchodzi.Ostatnio widziałyśmy się w górze,w locie.Ona pilotem była w odrzutowym samolocie.Kiedy w górze szybowała,sms-a mi wysłała.,Jakąś furię na flog wiozła,bo ta furia robiła z niej ofiarnego kozła.Ja komentarzem jej się zrewanżowałam i zaraz do pewnych wypominek awansowałam.
Niech już wraca,niech się zlituje i podyżuruje.Pani K.wie,że we mnie nie ma mowy nienawiści,więc niech to życzenie ziści.
Pani K.ze złymi osobami się nie patyczkuje i takich zaraz wyczuje.Elaboratów żadnych nie mendzi, tylko odstających w Garnku pędzi.
Kiedyś Trybunał Garnkowy pobłądził,bo źle ją osądził.
Mnie ona lubi.Nawet pisała ,że kocha i nigdy mi nie strzeli focha.Fajna z niej babeczka,nie musi zerkać do lustereczka.
Każdy swojego obrońcę ma.Ją też trzeba bronić,bo na ludziach się zna.
https://www.youtube.com/watch?v=LOMMoDO5j_4
VARIUS MANX & KASIA STANKIEWICZ - Kot bez ogona-fajna piosenka do śpiewania

"Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę,
Ale na wietrze pięknie tak faluje mak.
Wychodzisz z siebie, stajesz obok,
Od Ciebie płynie potok
Bardzo rwących słów.
Ciekawi mnie, co jeszcze kryjesz,
Podchodzę coraz, coraz bliżej, ale to
Inwazją lekkich spięć skutkuje,
A mi tak bardzo na to szkoda tego dnia".