Zalewanie foremki.

Zalewanie foremki.

Zabrakło mi białego cementu w fazie końcowej więc żyłem szarego portlandzkiego. Teraz zostawiam do rana a rano potrzeba zdjąć cześć zabezpieczeń i usunąć cegły żeby wyrównać dno. Używam sztywnego metalowego kątownika i drapię nim powierzchnię aż będzie równa. Trzeba pamiętać, żeby to zrobić dnia następnego, kiedy beton jest już twardy, ale nie skamieniał jeszcze na maksa. Potem to już tylko szlifierka ratuje , więc lepiej nie przegapić :) Całość zalewania trwała około 6 godzin, oczywiście beton mieszany ręcznie.