Zrozpaczony ostatnią kłótnią z żoną mąż biegnie nad jezioro, żeby się utopić. Nagle słyszy głos: - Wracaj, nie rób tego! - Ktoś ty? - pyta. - Twój anioł stróż - odpowiada głos. - A gdzieś ty był, jak się żeniłem?!
pit69 2019-06-13
Dobre:))))
tebojan 2019-06-13
Do USC wpada petent; brałem tu ślub. Oddaję!
cru73 2019-06-13
;)))
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]