:(

:(

Jazz wskoczył na łóżko i naderwał sobie pazur!... krew się lała :(
naderwany pazur trzeba było na żywca usunąć u weterynarza :(((
no może źle napisałam miał zaaplikowaną lidokainę w żelu :(

saskia

saskia 2009-05-25

Boli lapka?:) biedactwo...

unicorn

unicorn 2009-05-25

o jej ;-(
co sie stało?
biedactwo

baron

baron 2009-05-25

Życzę zdrówka...

dobranoc...

tenshii

tenshii 2009-05-25

Cóżeś zrobił?!?!

mimis

mimis 2009-05-25

Miłej spokojnej nocy . DOBRANOC :)))

tenshii

tenshii 2009-05-25

Dlaczego na żywca?
Ja nie rozumiem takiego zachowania wetów! Ciekawe czy sobie wyrywaliby na żywa.
Podaje się głupiego jasia albo lek uspokajający i usuwa....
Nie dałabym psa :/

niko2

niko2 2009-05-25

uu wspolczuje ah ci lekarze niech sie sami postawia na miejscu psa

aniczka

aniczka 2009-05-26

Biedactwo..nie rozumiem tylko dlaczego robili to bez miejscowego znieczulenia...

kicia85

kicia85 2009-05-26

o matko bidulek :( dużo zdrówka życzymy ja i moje kotki :)

jowi161

jowi161 2009-05-26

Biedak... :(
A dlaczego bez znieczulenia? Jak tak można! ;/

setulow

setulow 2009-05-26

ło rany , współczyję Jazzolku :)

labibc

labibc 2009-05-26

biedactwo;( czemu na żywca? zdrówka życzymy:)

dagola

dagola 2009-05-26

bo mógł mieć albo tak albo pełne znieczulenie :(

hasedi

hasedi 2009-05-26

Moja biedna śliczna mordka :(((((

visana

visana 2009-05-27

Zapłakane oczka .... ale to musiało boleć ...brrrr....biedaczek :)))

iza76

iza76 2009-05-29

życzymy zdrówka Jazzik,uszka do góry,serdecznie pozdrawiamy

fuksik

fuksik 2009-06-09

jak on cierpial biedaczek !

dodaj komentarz

kolejne >