...w komentarzach proszę o ciąg dalszy wiersza...
rylla63 2013-06-10
Lecz zamiast trzymać się rzeczki
Robiła piesze wycieczki.
Raz poszła więc do fryzjera:
"Poproszę o kilo sera!"
Tuż obok była apteka:
"Poproszę mleka pięć deka."
Z apteki poszła do praczki
Kupować pocztowe znaczki.
dankach 2013-06-10
Gryzły się kaczki okropnie
a niech tę kaczkę gęś kopnie!...
moje ulubione wiersze !! a teraz sobie je przypominam ,żeby wnuczce opowiadać...uwielbiam Brzechwę :)
wiga53 2013-06-10
Aż wreszcie znalazł się kupiec:
"Na obiad można ją upiec!"
Pan kucharz kaczkę starannie
Piekł, jak należy, w brytfannie,
Lecz zdębiał obiad podając,
Bo z kaczki zrobił się zając,
W dodatku cały w buraczkach.
Taka to była dziwaczka!
rycho2 2013-06-10
śliczna kaczusia
witaj Danusiu, pozdrawiamy Cię serdecznie życząc miłego poniedziałkowego wieczoru, ciepłych snów nocną porą, a jutro udanego wtorku jak i kolejnych dni, Basia i Ryszard ☺:)) ☺:))