Nie dam przepisu, bo jak widzicie popękał mi przy przenoszeniu z blachy na tacę. Złożyłam jak mogłam najlepiej i polewa wszystko trzyma, ale muszę na drugi rok znalezc lepszy przepis na spód. Czasem coś nie wychodzi-grunt żeby smakowało- a ciasto jest wyjątkowo kruche. / na szczęście i nieszczęście;)/