smacznego!

smacznego!

ocet balsamiczny wlewasz do małego rondelka i gotujesz na niewielkim ogniu do zredukowania o połowę. robi się gęsly jak syrop. nie przypal! ciut w chałupie śmierdzi podczas tego procesu- wybierz fajny dzień, żeby okna były otwarte.

dodane na fotoforum: