Pamiętam, kiedy byłem małym chłopcem, często siedzieliśmy z kumplami w tej komórce. Siedzieliśmy tam tak długo dopóki nie przychodził właściciel. Komórki i drzewa...
Na tym drzewie natomiast, rosną śliwki wielkości jabłka...
Nie ma już tylko właściciela....
jennym 2008-10-21
natchnąłeś mnie do pewnej sesji
wspomnienia z dzieciństwa
jakiekolwiek by nie było zawsze najbardziej pamięta sie te miłe wspomnienia,
ile pokoleń juz nie ma a studnia na grapie wciaz stoi i jest niemym swiadkem tajemnicy...
hanyska 2008-10-21
..chocia go niy ma to jednak jest....bo żyje w Twojyj pamiynci....:) pozdrowiom Cie....
pamela5 2008-10-21
Jestes drugą osobą w garnku która zamieściła dziś w swojej galerii wspomnienia z dzieciństwa.
joann00 2008-10-23
a, pozazdrościłam Ci tej fotki, choć to niekoniecznie wieś jest, ale lubię takie klimaty....:-)
mariu50 2008-10-23
Czytam komentarz Joasi i wiem że Ci zazdrości..:)
Każdy z nas ma jakieś wspomnienia..i trzeba je pielęgnować...
Super..pozdrawiam..:)
setulo 2008-10-23
Klimatyczne zdjęcie można się przenieśc w czasie :-)))
robert9 2008-10-23
Witaj:)
To tylko komorka, a na Filipinach ludzie w takich komorkach mieszkaja:( dziekuje za odwiedzinki zycze milego wieczoru pozdrawiam:)
zabcia34 2008-10-24
A ja sie bawilam w takiej klatce dla krolikow. Bylo to cos wielkiego, przedzielonego na szesc klatek wlasnie. Z kolezankami bawilysmy sie, ze to jakis dom pietrowy, a te klatki, to nasze mieszkania. Niezla frajda to byla :)