(0)
- Ja, jako pies, niewiele mam do powiedzenia.
Chciałem tylko z tego miejsca poinformować, że jakoś udało mi się przeżyć Sylwestra... -
jennym 2009-01-02
masz piekną mordę i cieszę się, że z Twoim zdrowiem psychicznym po Sylwestrze wszystko ok.
helios 2009-01-02
ładny psi portret :)
defoley 2009-01-02
jaki przystojniak :) rzeczywiście psy w Sylwestra mają przekichane, moje miały stany przed zawałowe w związku z licznymi wybuchami petard, ale też przeżyły :)
iwa73 2009-01-02
JAKA BRZYDULINA:)
JAKI MILUCH SUPER!!! UWIELBIAM PSY A TEMU DOBRZE Z OCZU PATRZY:))) POZDROWIENIA DLA PIESKA::)
iwa73 2009-01-02
ALE JESTES SLICZNY!!!!!!!
mirroo 2009-01-02
to takie dziwadło. jak się zmęczy to stoi. a jak odpocznie to lata.
pomoria 2009-01-06
moja sunia też dała radę...chociaz z wiekiem coraz trudniej to znosi...cóż...starość bywa trudna...
lilion 2009-02-27
prze kochany!
