Kiedyś, bardzo kiedyś , w "Przekroju" przeczytałem taki studniówkowy wiersz,albo fraszkę. Fraszka to była.
Mniej więcej brzmiała tak:
"- Poloneza zacząć trza-. Rzekła karoserii rdza".
Jakoś tak się stało że ten wiersz, albo ta fraszka, fraszka raczej, pod różną postacią szła ze mną krok w krok przez całe moje dotychczasowe życie...
dejavue 2009-10-19
Pogratulować talentu mistrzowskiego łączenia słowa z obrazem ;-)
nika81 2009-11-23
HA ha ha.